Stylowe kreacje i zabawa w blasku fleszy. Studniówka 2024 w klimacie Hollywood!

Studniówka to niewątpliwie wyjątkowe wydarzenie w życiu każdego licealisty. To od tego momentu zaczyna się odliczanie do najważniejszego egzaminu młodego człowieka – egzaminu dojrzałości. Jednak zanim uczniowie zmierzą się z arkuszami maturalnymi, organizują jedyny w swoim rodzaju bal na, mniej więcej, sto dni przed pierwszym egzaminem. W tym roku uczniowie Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Bolesława Chrobrego w Gryficach bawili się w hotelu „Wielki Błękit” w Łukęcinie.

Studniówka rozpoczęła się częścią oficjalną, podczas której życzenia maturzystom złożyli Pani Jolanta Folwarska – Dyrektor szkoły, Pan Bartosz Brożyński – I Wicewojewoda Zachodniopomorski (absolwent „Chrobrego” w 2012 r.), Pan Ryszard Chmielowicz – Starosta Powiatu Gryfickiego (także absolwent „Chrobrego”) oraz Pani Agnieszka Nowak – Przewodnicząca Rady Rodziców. Nie zabrakło również podziękowań oraz kwiatów dla Dyrektora, wychowawców i nauczycieli.

Studniówka 2024. Na zdjęciu Pani Jolanta Folwarska - Dyrektor szkoły, Pan Bartosz Brożyński - I Wicewojewoda Zachodniopomorski, Pan Ryszard Chmielowicz - Starosta Powiatu Gryfickiego oraz uczniowie. Fot. LO Chrobry

Klasa IV a na pamiątkowym zdjęciu z wychowawcą - Panem Adamem Szawarskim. Fot. LO Chrobry

Po części oficjalnej główni bohaterowie wieczoru zatańczyli tradycyjnego poloneza. Młodzież prezentowała się naprawdę imponująco – piękne stroje, uśmiechnięte twarze i ruchy pełne gracji nadały wydarzaniu wyjątkowy i podniosły charakter. Po tak dostojnym tańcu młodzież mogła zacząć część artystyczną i oddać się beztroskiej zabawie. W tym roku uczniowie, wychowawcy klas maturalnych oraz rodzice nadali studniówce klimat hollywoodzki, a ten kojarzy się nieodłącznie z amerykańskimi filmami oraz Oscarami – nagrodami przyznawanymi przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej. Dlatego organizatorzy postarali się, aby każdy uczestnik wydarzenia mógł choć na chwilę poczuć się jak na gali rozdania tych prestiżowych nagród (młodzież pomysłowo zamieniła nazwę na „The Victory”). W części artystycznej nie mogło oczywiście zabraknąć nominacji i „Victorów” dla uczniów i nauczycieli. Szczególne poruszenie i salwy śmiechu wywołały etiudy filmowe – pełniące funkcje prezentacji klas – w których młodzież puściła wodze fantazji i „wyreżyserowała siebie w niedalekiej przyszłości”. Prace pokazały, że nasi maturzyści mają naprawdę bardzo ambitne plany na życie zawodowe, a przy tym nie brakuje im dystansu wobec otaczającej rzeczywistości.

Jednym z najbardziej oczekiwanych momentów wieczoru było ogłoszenie wyników w głosowaniu na Króla i Królową Balu. W tym roku tytuł ten powędrował do Miłosza Wysockiego oraz Gabrieli Fryt z klasy IV b: - Cieszę się, że zostałem wybrany na króla balu, doceniam każdy głos oddany na mnie. Bardzo spodobała mi się reakcja moich kolegów, którzy zaczęli podrzucać mną do góry - powiedział nam Miłosz.

WASZYM ZDANIEM