top of page

„Dzieci w Ukrainie uciekają od rakiet i kul, boją się o jutro!”. Marsz poparcia dla Ukraińców


Młodzież „Chrobrego” dla Ukrainy. Fot. M. Gałecki/LO Chrobry

Społeczność Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Bolesława Chrobrego w Gryficach, głęboko poruszona barbarzyńskimi działaniami putinowskiego reżymu na terenie Ukrainy, postanowiła zorganizować pokojowy marsz, aby okazać wsparcie ofiarom rosyjskiej inwazji na wolny kraj. Protest odbył się 4 marca 2022. Młodzież wyruszyła spod dziedzińca szkoły w kierunku Placu Zwycięstwa.


W centrum Gryfic młodzież „Chrobrego” oczytała poruszający apel o pokój na świecie: – Mamy świadomość tego, jak wygląda aktualnie sytuacja, z którą mierzą się Ukraińcy. Każdy z nas doświadcza silnych emocji związanych z tą inwazją i pragnie pomóc. Wyrażamy szczere współczucie wobec każdego poszkodowanego – powiedział Igor Szukalski, uczeń klasy III f – My, uczniowie, nauczyciele, rodzice, cała społeczność w Gryficach, mówimy stanowcze „Nie!” dla głodu, niewoli, dla śmierci tak tragicznej, dla wojny! – dodał.


Flagi narodowe Ukrainy oraz plakaty o wymowie antywojennej. Młodzież solidaryzuje się z Ukraińcami. Fot. M. Gałecki/LO Chrobry

W apelu młodzież „Chrobrego” odniosła się do trudnych doświadczeń z lat wojny i okupacji, z czasów odwróconego dekalogu [pisownia małą literą zamierzona] i apokalipsy spełnionej. Natalia Wolańska, uczennica klasy III e, w imieniu swoich rówieśników, przypomniała słowa Zofii Nałkowskiej – to ludzie ludziom zgotowali ten los. – Mamy nadzieję, że dotrą do was słowa naszego wsparcia, troski i współczucia. Mamy nadzieję, że ktoś zdąży odwrócić bieg historii, że ani my, ani wy nie będziemy musieli się uczyć o nowym pokoleniu Kolumbów – podkreśliła z ufnością uczennica.


W trakcie manifestacji uczestnicy wydarzenia odśpiewali hymn Unii Europejskiej. Młodzież zaznaczyła, że „Oda do Radości” odgrywa – w tym trudnym czasie dla obywateli Ukrainy – ważną rolę. Utwór Fryderyka Schillera przypomina, że droga do życia w pokoju prowadzi przez solidarność, jedność oraz wspólnotę. Ukraińcy przelewają dzisiaj krew nie tylko w imię wolności swojego kraju, ale również walczą o nasze bezpieczeństwo. Swoją prometejską postawą bronią wartości, które stanowią fundament każdego demokratycznego państwa. Prowadzący wydarzenie wyrazili nadzieję, że Ukraina dołączy do wspólnoty Unii Europejskiej.


Na Placu Zwycięstwa w Gryficach młodzież wystąpiła z apelem o pokój w Ukrainie. Fot. M. Rakoski/LO Chrobry

Pieśni („Hej, Sokoły!”, „Podaj rękę Ukrainie”, „Dziś idę walczyć, Mamo!” czy „Odpowiedź zna wiatr” Boba Dylana) oraz wiersze o wymowie antywojennej („Do prostego człowieka” Juliana Tuwima oraz „Który skrzywdziłeś” Czesława Miłosza) nadały wydarzeniu podniosły nastrój. Prowadzący wydarzenie – Mateusz Stefański oraz Oliwia Górecka – pytali słowami Boba Dylana, ile jeszcze dróg musi przejść człowiek (a zatem – ile musi znieść cierpienia, niegodziwości, nędzy, obojętności na zło), by w końcu stać się w pełni człowiekiem – człowiekiem, dla którego drogowskazem w życiu będzie w końcu miłość, a nie nienawiść; pokój, a nie agresja. Odpowiedź, jak się okazuje, niesie tytułowy wiatr: – Trwaj niczym „szczyty gór”, bądź dobry i idź w postawie wyprostowanej. W końcu wiatr można kojarzyć z dynamizmem, aktywnością i zmiennością. To od ciebie zależy, jak długo jeszcze będą „gnać” kule i kiedy człowiek w końcu usłyszy ludzki płacz – powiedziała Oliwia Górecka.


Tego samego dnia w szkole odbyła się zbiórka pieniężna na rzecz Fundacji Ukraina. Fot. M. Rakoski/LO Chrobry

– Dzisiaj dzień jak co dzień w Europie. Wszystkie dzieci poszły do szkół. Ale za naszą wschodnią granicą dzieci chowają się w schronach – zwrócił się do uczestników Bohdan Patra, Przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce z siedzibą w Trzebiatowie – Uciekają od rakiet i kul, boją się o jutro. Dziesięć dni temu sąsiad ze wschodu najechał ich granice. Nie wiedząc dlaczego i po co. Dzieci w Ukrainie muszą żegnać się ze swoimi ojcami, same jadą w nieznane, do Polski, Słowacji, Mołdawii i do wielu innych krajów, aby uciekać przed szaleńcem, który w środku Europy zgotował im piekło! Ta wojna niepotrzebna jest nikomu, ani Ukraińcom, ani Rosjanom! Ta wojna jest potrzebna tylko dla pana – panie Putinie! Co powie pan rosyjskim matkom, żonom i tysiącom sierot, jak zapytają, gdzie jest mój ojciec, gdzie jest mój syn, gdzie jest mój mąż. Ukraińskim żonom, matkom, dzieciom nie musi pan nic mówić. Oni już doskonale wiedzą, kim pan jest! – dodał Bohdan Patra. Przewodniczący mniejszości ukraińskiej w regionie gryfickim podziękował także polskiej młodzieży za solidarność.


Młodzież z przejęciem przyznała, że historia powtarza się na naszych oczach. Dotąd, przed inwazją na Ukrainę, żyliśmy w przekonaniu, że wojna nie może się powtórzyć. Było. Minęło. Nigdy nie wróci. O wojnie czytaliśmy w podręcznikach historii. Poznawaliśmy ją w muzeach, patrzyliśmy na nią przez pryzmat telewizora. Zawsze był gdzieś daleko, była nie nasza, była nam obca. Dramatyczne wydarzenia w Ukrainie pokazują, że ludzkość po katastrofie II wojny światowej nie odrobiła zadania domowego.


Po zakończeniu apelu na Placu Zwycięstwa młodzież wróciła na dziedziniec szkoły, gdzie na terenie zieleni posadziła „Drzewko Pokoju” dla wszystkich młodych Ukraińców. Dbajmy o to drzewko, dbajmy o wolność, o pokój, o miłość. Wierzmy, że ta bezsensowna wojna – to barbarzyństwo! – skończy się jak najszybciej!

Społeczność „Chrobrego” i wszyscy uczestnicy wydarzenia opowiedzieli się po stronie miłości, a nie nienawiści; pokoju, a nie wojny! Obowiązkiem każdego wolnego i świadomego człowieka jest bronić wartości w jego zasięgu. W tej sytuacji myślenie w kategorii daremności działania jest moralnie nieodpowiedzialne.


Społeczność liceum pragnie podziękować wszystkim za aktywny udział w pochodzie oraz symboliczne i pieniężne wsparcie Ukraińców. Szczególne słowa wdzięczności kierujemy do społeczności Szkoły Podstawowej im. Eugeniusza Tworka w Dragosławiu – mamy nadzieję, że dzisiejsze doświadczenie na zawsze pozostanie w pamięci i sercach młodych ludzi, a w niedalekiej przyszłości zostanie przekute w piękny czyn!


Niech nasz głos sprzeciwu wobec wojny i bezsensownej śmierci niesie się nie tylko na Kreml, ale również w każdy zakątek ziemi, gdzie wciąż zwycięża zło nad dobrem!


Mariusz Rakoski




 Ostatnie posty              
bottom of page